Szczerze mówiąc, filmik jest niczego sobie. Japończyka nie było widać na twarzy. Pokazana była tylko jedna dziewczyna. Nie polecam go w ogóle oglądać, po prostu strata czasu. Nie ma tam nic, co sprawiłoby, że poczułbyś piękno. Byłam bardzo rozczarowana. To stek bzdur, a nie filmik. Widać, że autor w ogóle się nie postarał. I wybrał ludzi, którzy prawie nic nie mają.
Blondynka przeszła casting z najwyższą notą. Blow job - 5 punktów. Ruchanie od tyłu i od przodu - 5 punktów. Zakończenie na twarzy i spływająca po brodzie sperma - 5 pkt. Profesjonalistka. Nawet się nie spociła. To ciężka praca dla agenta porno. Zawsze trzeba być w dobrej formie fizycznej. Ciekawe, ile ujęć robi dziennie. I co mówi swojej żonie w domu po ciężkim dniu pracy.
Odwalili kawał dobrej roboty, ale wątpię, czy któryś z facetów jest mężem tej pani! W ostateczności, jeśli pani potrzebuje dwóch pistoletów naraz, może kupić zabawkę. Ale żeby drugi mężczyzna przychodził do żony, to moim zdaniem jest to bardzo nierozważne!